DZIEKI WSZYSTKIM ZA SLOWA OTUCHY I ZAINTERESOWANIE LOSEM NASZYCH DZIECI

DZIEKI WSZYSTKIM ZA SLOWA OTUCHY I ZAINTERESOWANIE LOSEM NASZYCH DZIECI

wtorek, 22 maja 2012

kilometry przed nami

Zuzia coraz częściej testuje raczkowanie, ale niestety nie jest to jeszcze sposób przemieszczania się, raczej nowa zabawa w pokazywanie raczków na zawołanie.

Koniec tygodnia to dwie wizyty. Pierwsza w Poznaniu u ortoptysty - specjalisty od zeza. Nie mamy pojęcia na czym będzie polegać badanie. Może okazać się jednak, że za jakiś czas czeka nas zabieg korygujący zeza. Z Poznania jedziemy prosto na Śląsk. W piątek mamy spotkanie z rehabilitantką z Katowic, która widziała filmiki jak Zuzia raczkuje i stoi, i zdecydowała, że jak najszybciej wskazane by było założenie gipsów od stópek do przed-kolan na 3 tygodnie. Zuzia coraz więcej napięcia umiejscawia w stopach, do tego strasznie pręży nóżki i ma przeprosty w kolanach. Gips ma unieruchomić dolne partie - żeby sobie trochę odpoczęły, a w tym czasie ćwiczyć i wzmacniać górne partie.  Zobaczymy, czy pomoże.

niedziela, 6 maja 2012

progresik

Zuzia pełza już od ponad siedmiu miesięcy, osiągając niemal prędkość światła. Szybciej dotrze z jednego miejsca do drugiego niż ja idąc ;) jak pokazuje filmik z ostatniego posta. Już zaczęliśmy myśleć, że nie zacznie raczkować tylko wstanie i zacznie chodzić, mimo że pozycja czworacza pojawia się na zawołanie. A tu wczoraj taka niespodzianka - Zuzia samodzielnie przeraczkowała kilka kroków. A dzisiaj powtórzyła wyczyn kilkakrotnie, więc chyba mamy przełom. Dodać trzeba, ze coraz częściej pojawia się siad z podparciem i wstawanie przy wersalce coraz bardziej precyzyjne, choć stópki nie do końca wiedzą, co mają robić. Mamy nadzieje, ze kolejny filmik, który niebawem opublikujemy, pokaże raczkowanie :)