DZIEKI WSZYSTKIM ZA SLOWA OTUCHY I ZAINTERESOWANIE LOSEM NASZYCH DZIECI

DZIEKI WSZYSTKIM ZA SLOWA OTUCHY I ZAINTERESOWANIE LOSEM NASZYCH DZIECI

piątek, 28 lutego 2014

Nic nowego

Jak mi się chce, to sama zjem łyżeczką płatki z mlekiem

Mimo że minęły już 2 tygodnie od turnusu, Zuzia cały czas wymusza na nas opowiadanie o turnusowych ciociach, wujkach i koleżankach. Jeszcze nie zaczęliśmy naszej miejscowej rehabilitacji, bo po kilku dniach w przedszkolu dopadła nas choroba i się mocno trzyma.

Nie ma jak jazda na nartach (po wykładzinie;)

Z nowości - nic nowego od ostatniego wpisu o postępach - Zuzia zrobiła się gaduła, coraz częściej korzysta z pozycji pionowej, lepiej koncentruje się na zabawie, jednak wciąż jest problem z atakami histerii i spinania, pielucha nadal w użyciu.

Na spacerku z turnusową Miką

Wiosna zimą - trzeba korzystać

piątek, 7 lutego 2014

ZABAJKA PO RAZ DRUGI

coz,dopiero co podsumowalismy nasz pierwszy zabajkowy turnus,a juz jestesmy na kolejnym.w wiekszosci przypadkow z zuzia cwicza ci sami terapeuci(bardzo dobra praktyka).poznalismy juz kilku nowych znajomych.spotkalismy tez starych(najlepsza kumpela na turnusie-natalka:-)zdazylismy wpasc w rytm zabajkowego dnia.na koniec porcja zdjec i do uslyszenia...
z nowym kolega osłem

wesola ekipa z dogoterapii

 jesxcze troche i bede kowbojem...