Wtorek
Nic się nie zmieniło od kilku dni, więc nic nie pisaliśmy. Nakłucie lędźwiowe już nie jest możliwe, ponieważ nie ma komunikacji między kręgosłupem a rdzeniem. jutro czeka Zuzię konsultacja z neurochirurgiem i prawdopodobnie będzie miała zabieg w piątek, ale to jeszcze nic pewnego. Z płuckami bez zmian, czyli nie gorzej. Dostaje już 3 ml mleka co 3 godz, więc z brzuszkiem i jelitami na razie jest dobrze. Dziś miała gorszą morfologię, w związku z tym dostała krew.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz