Jesteśmy rodzicami Zuzi i śp. Jasia, urodzonych w 24.tc.oraz Natalki. Nasze życie wywróciło się do góry nogami w 2010 roku, a następne lata pełne były niespodziek, rewolucji i szalonych decyzji. Obecnie wkraczamy w świat edukacji... domowej edukacji. Strona jest chroniona prawami autorskimi. Kopiowanie, przytaczanie lub wykorzystywanie jej zawartości bez zgody autora jest sprzeczne z prawem (podstawa prawna Dz.U. 94 nt 43 poz. 170)
DZIEKI WSZYSTKIM ZA SLOWA OTUCHY I ZAINTERESOWANIE LOSEM NASZYCH DZIECI
środa, 30 maja 2012
wtorek, 22 maja 2012
kilometry przed nami
Zuzia coraz częściej testuje raczkowanie, ale niestety nie jest to jeszcze sposób przemieszczania się, raczej nowa zabawa w pokazywanie raczków na zawołanie.
Koniec tygodnia to dwie wizyty. Pierwsza w Poznaniu u ortoptysty - specjalisty od zeza. Nie mamy pojęcia na czym będzie polegać badanie. Może okazać się jednak, że za jakiś czas czeka nas zabieg korygujący zeza. Z Poznania jedziemy prosto na Śląsk. W piątek mamy spotkanie z rehabilitantką z Katowic, która widziała filmiki jak Zuzia raczkuje i stoi, i zdecydowała, że jak najszybciej wskazane by było założenie gipsów od stópek do przed-kolan na 3 tygodnie. Zuzia coraz więcej napięcia umiejscawia w stopach, do tego strasznie pręży nóżki i ma przeprosty w kolanach. Gips ma unieruchomić dolne partie - żeby sobie trochę odpoczęły, a w tym czasie ćwiczyć i wzmacniać górne partie. Zobaczymy, czy pomoże.
Koniec tygodnia to dwie wizyty. Pierwsza w Poznaniu u ortoptysty - specjalisty od zeza. Nie mamy pojęcia na czym będzie polegać badanie. Może okazać się jednak, że za jakiś czas czeka nas zabieg korygujący zeza. Z Poznania jedziemy prosto na Śląsk. W piątek mamy spotkanie z rehabilitantką z Katowic, która widziała filmiki jak Zuzia raczkuje i stoi, i zdecydowała, że jak najszybciej wskazane by było założenie gipsów od stópek do przed-kolan na 3 tygodnie. Zuzia coraz więcej napięcia umiejscawia w stopach, do tego strasznie pręży nóżki i ma przeprosty w kolanach. Gips ma unieruchomić dolne partie - żeby sobie trochę odpoczęły, a w tym czasie ćwiczyć i wzmacniać górne partie. Zobaczymy, czy pomoże.
poniedziałek, 7 maja 2012
niedziela, 6 maja 2012
progresik
Zuzia pełza już od ponad siedmiu miesięcy, osiągając niemal prędkość światła. Szybciej dotrze z jednego miejsca do drugiego niż ja idąc ;) jak pokazuje filmik z ostatniego posta. Już zaczęliśmy myśleć, że nie zacznie raczkować tylko wstanie i zacznie chodzić, mimo że pozycja czworacza pojawia się na zawołanie. A tu wczoraj taka niespodzianka - Zuzia samodzielnie przeraczkowała kilka kroków. A dzisiaj powtórzyła wyczyn kilkakrotnie, więc chyba mamy przełom. Dodać trzeba, ze coraz częściej pojawia się siad z podparciem i wstawanie przy wersalce coraz bardziej precyzyjne, choć stópki nie do końca wiedzą, co mają robić. Mamy nadzieje, ze kolejny filmik, który niebawem opublikujemy, pokaże raczkowanie :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)