Zuzia zaczęła brać stópki do buzi i przewraca się na razie tylko na boczki. co do diety to powoli ja wzbogacamy, ale ostatnio ma awersje do łyżeczki, więc wszystko dostaje butlą. Niestety.
Jesteśmy rodzicami Zuzi i śp. Jasia, urodzonych w 24.tc.oraz Natalki. Nasze życie wywróciło się do góry nogami w 2010 roku, a następne lata pełne były niespodziek, rewolucji i szalonych decyzji. Obecnie wkraczamy w świat edukacji... domowej edukacji. Strona jest chroniona prawami autorskimi. Kopiowanie, przytaczanie lub wykorzystywanie jej zawartości bez zgody autora jest sprzeczne z prawem (podstawa prawna Dz.U. 94 nt 43 poz. 170)
DZIEKI WSZYSTKIM ZA SLOWA OTUCHY I ZAINTERESOWANIE LOSEM NASZYCH DZIECI
poniedziałek, 16 maja 2011
pierwsza wiosna
Ostatnio trochę się wydarzyło. Byliśmy u gastroenterologa i alergologa. Okazało się, że Zuzia jest alergiczką. Pierwsze objawy pojawiły się pod koniec lutego, kiedy to na jej buźce pojawiły się liszaje, a później doszła szorstkość skóry i wodnisty katar. Zrobiliśmy jej też testy na alergie z krwi, które potwierdziły obecność przeciwciał, ale nie wiadomo na co. Na razie ma zmienione mleko na bebilon pepti i dostaje syrop przeciwhistaminowy ketotifen. Od inhalacji pulmikortem powoli odchodzimy.
Zuzia zaczęła brać stópki do buzi i przewraca się na razie tylko na boczki. co do diety to powoli ja wzbogacamy, ale ostatnio ma awersje do łyżeczki, więc wszystko dostaje butlą. Niestety.
Zuzia zaczęła brać stópki do buzi i przewraca się na razie tylko na boczki. co do diety to powoli ja wzbogacamy, ale ostatnio ma awersje do łyżeczki, więc wszystko dostaje butlą. Niestety.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Anita,
OdpowiedzUsuńa próbowałas Zulci podawać inne niż mleko jedzonko taką butlą z łyżeczką? Są takie produkty, fajnie mi się sprawdzała przy Ewie.
Pozdrowienia od Maciusia :)
Dorota
Zuzia je wszystko, czyli obiadki, deserki i takie tam, ale tylko smoczkiem z mega dziurą. Mam taką butlę z łyżeczką, ale nie próbowałam jeszcze, zobacze może jutro sie uda :)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Was