Jesteśmy rodzicami Zuzi i śp. Jasia, urodzonych w 24.tc.oraz Natalki. Nasze życie wywróciło się do góry nogami w 2010 roku, a następne lata pełne były niespodziek, rewolucji i szalonych decyzji. Obecnie wkraczamy w świat edukacji... domowej edukacji. Strona jest chroniona prawami autorskimi. Kopiowanie, przytaczanie lub wykorzystywanie jej zawartości bez zgody autora jest sprzeczne z prawem (podstawa prawna Dz.U. 94 nt 43 poz. 170)
DZIEKI WSZYSTKIM ZA SLOWA OTUCHY I ZAINTERESOWANIE LOSEM NASZYCH DZIECI
wtorek, 13 marca 2012
Pulmonolog
Dziś byliśmy u pulmonologa. Pani dr była trochę zaniepokojona, ze u Zuzi utrzymują się objawy tak długo. Po badaniu nie stwierdziła niczego podejrzanego w płucach, poza faktem, ze jest jakaś infekcja. wspomniała, ze Zuzia jako wcześniak może być narażona na atypowe zapalenia płuc. Zleciła więc badania na IgG i IgM chlamydii i mykoplazmy. Wyniki dopiero za dobry tydzień. Na chwile obecną jesteśmy na bactrimie, syropie antyalergicznym, flixotidzie, syropie wykrztuśnym i probiotyku. Antybiotyku nie przepisała, bo tak na prawdę to nie wiadomo co dokładnie Zuzi dolega. Dowiedziałam się za to, że inhalacje z soli fizjologicznej nic nie dają, wiec nie ma sensu ich kontynuować, a syrop przeciwkaszlowy, który zlecił nam pediatra nie może być podawany dzieciom, chyba że nie są w stanie przespać całej nocy. I bądź tu mądry kogo słuchać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj...a Franiowi inhalacja z soli baaardzo pomagają (ale 3% - mieszanke robię sama wg wskazań naszej pulmo).
OdpowiedzUsuńZdrowiej Zuzinku kochany!
Niech te choróbska wreszcie się skończą..
Nasza pulmo stwierdziła, ze sól niczego nie leczy, jedynie nawilża, a do tego lepsza jest woda morska i kazała psikać tak często, jak to konieczne.
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki za Was. Powodzenia w Opolu.